First narrow picture

Dobry wieczór. Ten kawałek udało mi się skończyć bardzo szybko - zwłaszcza w stosunku do poprzedniego. Tutaj na obrazku stoi Rózia, która zawsze robi dziwne rzeczy ze swoimi husarskimi skrzydłami (które są przecież bardzo kawaii!). Stoi po kolana w wodzie i ma oboje oczu w jednym kolorze! I nawet ma minę niezbyt psychopatyczną, tylko trochę. Ale i tak chyba ździebko przypomina Zbyt Zaborczą Dziewczynę...Oprócz Rózi sportretowałam jej cztery ulubione miecze. Nazywają się - od góry - Helmut, Wacław, Shimpei i Jean-Baptiste. Nie jestem zadowolona ze skrzydełek (sztucznych, żeby nie było!). Piórka są w porządku, ale jakoś nie podoba mi się stelaż do piórek, brzydki jakiś...Bo tak to chyba jest klawo. Indżojcie!

Good evening everyone. I've done this piece very fast, comaring to the previous one. I've portrayed Rózia, who's freakin' with her kawaii hussar wings, standing in some water. She's lookin' not so psychopatic, but I think she resembles Overly Attached Girlfrind a little. There are also her four favourite swords here - named Helmut, Wacław, Shimpei & Jean-Baptiste. I'm quite happy with this pic. Enjoy!